Dwa razy głosowano nad uchwałą w sprawie udzielenia burmistrzowi absolutorium.
Dla przyjęcia lub odrzucenia sprawozdania budżetowego w cieszyńskiej Radzie Miejskiej potrzebna jest bezwzględna większość 11 głosów. W pierwszym głosowaniu za udzieleniem absolutorium głosowało 10 radnych: 9 ze Wspólnoty dla Cieszyna oraz Edward Gojniczek z SLD . Pozostałych 9 wstrzymało się od głosu.
Zdaniem prawników uchwała nie została podjęta, ponieważ nie uzyskała bezwzględnej większości głosów. - W tym przypadku nie podjęto uchwały o udzieleniu absolutorium. Czym innym jest niepodjęcie uchwały o udzieleniu absolutorium, a czym innym uchwała o nieudzieleniu absolutorium - tłumaczył radca prawny, Jerzy Szweda.
Ponieważ nikt z radnych nie zgłosił wniosku o głosowanie nad odrzuceniem sprawozdania budżetowego, w drugiej części obrad powrócono do głosowania. Po wystąpieniu Edwarda Gojniczka trzech radnych SLD zdecydowało się poprzeć sprawozdanie budżetowe. Ostatecznie uchwała rady w sprawie udzielenia burmistrzowi absolutorium została przyjęta 13 głosami przy 5 głosach wstrzymujących się.
- Wstrzymaliśmy się od głosu, ponieważ mieliśmy inne wyobrażenie budżetu oraz inne spojrzenie na potrzeby Cieszyna. Poza tym nie wprowadzałem żadnej dyscypliny w klubie - oświadczył przewodniczący Klubu Obywatelskiego, Eugeniusz Raabe.
Rozumiem, że ktoś może uważać, że źle wykonałem budżet. Ale wtedy powinien przedstawić argumenty. Budżet zamknął się ponad 4 milionową nadwyżką, wykonałem wszystkie zapisane zadania inwestycyjne i zmniejszyłem zadłużenie miasta. To jest najlepiej wykonany budżet odkąd jestem burmistrzem. Jeśli niektórzy radni twierdzą, że to nie jest ich budżet i dlatego się wstrzymują, powinni złożyć mandat radnego. Ja tak rozumiem uczciwość wobec wyborców - stwierdził burmistrz Bogdan Ficek.
Opozycja zarzuca burmistrzowi niewłaściwe rozdysponowanie pieniędzy budżetowych. Zbyt małe nakłady na inwestycje i zbyt małe oszczędności w zakładach, które podlegają miastu. - Burmistrz ponadto poszedł na łatwiznę poprzez podwyższanie cen wody i ścieków. Nie tędy droga. Trzeba szukać oszczędności i dać szanse ludziom na złapanie oddechu w dzisiejszych trudnych czasach. To prawda, że zadłużenie budżetu jest mniejsze niż w zeszłym roku, ale to dlatego, że nie wykonano planu inwestycyjnego - przekonywał radny Mirosław Kożdoń.
Co więcej, radni z Koła Obywatelskiego uważają, że burmistrz nie uzyskał absolutorium. Według nich w trakcie obrad doszło do złamania prawa.
Interpretacja radcy prawnego, który w imieniu rady zabierał w tej sprawie głos, jest błędna. Moim zdaniem pierwsze głosowanie skutkowało brakiem absolutorium. Cała sytuacja spowodowała u burmistrza falę arogancji. Puściły mu nerwy i zachował się bardzo niekulturalnie wobec kilku z nas - uważa Kożdoń. - Czy zaskarżenie wyników głosowania może doprowadzić do zamian personalnych w kierownictwie Urzędu Miejskiego? Oczywiście, że nie. Natomiast da społeczeństwu sygnał, że w tym organizmie dzieje się źle - dodaje radny.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?