Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cieszyńska apteka najsympatyczniejsza na Śląsku

Andrzej Czerny
Od lewej: Brygida Białozur, Małgorzata Biesok – kierowniczka apteki, brat Jerzy Berger, Joanna Stoszek i Wanda Slezak. Andrzej Czerny
Od lewej: Brygida Białozur, Małgorzata Biesok – kierowniczka apteki, brat Jerzy Berger, Joanna Stoszek i Wanda Slezak. Andrzej Czerny
Apteka "U Miłosiernych" przy placu ks. Londzina w Cieszynie została wybrana przez pacjentów najmilszą apteką w całym województwie. Klienci oddawali głosy między 4 maja a 30 czerwca, wypełniając ankiety zamieszczone ...

Apteka "U Miłosiernych" przy placu ks. Londzina w Cieszynie została wybrana przez pacjentów najmilszą apteką w całym województwie.

Klienci oddawali głosy między 4 maja a 30 czerwca, wypełniając ankiety zamieszczone w prasie w oraz na portalach internetowych. Oceniali wiedzę farmaceutów, ich stosunek do klientów, możliwość wyboru produktów, lokalizację i czas otwarcia aptek. Trzeba było również krótko uzasadnić swój wybór.

Co trzeba zrobić, żeby wygrać podobny konkurs? - Sama nie wiem. Trzeba pracować. Staramy się w aptece być dla klienta kimś więcej niż tylko sprzedawcą. Kimś kto doradzi, kto się zainteresuje, ponieważ ludzie tego potrzebują. Staram się, żeby w naszej aptece było przyjaźnie. Nawet dzisiaj ktoś mi powiedział, że tutaj to się przychodzi jak do domu. Bardzo mnie to zaskoczyło. A w ogóle jestem zdumiona tym co się stało - mówi Małgorzata Biesok, kierowniczka apteki.

Małgorzata Biesok zajmuje się farmacją od 23 lat. W 1983 roku skończyła studia farmaceutyczne. W aptece "U Miłosiernych" pracuje od 17 lat. Kierowniczką została w sierpniu 2003 roku. - Staramy się trzymać zasady zgodnej z nazwą apteki. Chcemy żeby pacjent czuł się u nas bardzo dobrze i tak jak u miłosiernych - mówi.

Za ladą najczęściej pracuje sześć osób. Poza tym co roku uczą się tu fachu stażyści. W aptece zatrudnionych jest trzech magistrów oraz trzech techników, w tym jeden zakonnik, który niedawno skończył technikum farmacji.

Czy zdarzają się pacjenci, z którymi są kłopoty? - Oczywiście. Myślałam, że jeśli będę miła dla klienta, to nie ma takiej siły, żeby mnie wyprowadził z równowagi. Niektórym się to jednak udawało. Zawsze wyznajemy znaną zasadę, że klient ma zawsze rację - zapewnia Małgorzata Biesok.

Uroczyste wręczenie nagród najbardziej cenionym farmaceutom odbyło się 19 września podczas gali w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto