Cieszyn: 3 sierpnia kolarski wyścig Tour de Pologne przejedzie ulicamu powiatu cieszyńskiego.

Do Cieszyna peleton wjedzie ulicą Wiślańską. Następnie kolarze przejadą ulicami Bielską, Kossak-Szatkowskiej i Hallera. Dalej pomkną ulicami Górną, Wyższa Brama, 3 Maja do Mostu Wolności, którym przejadą na czeską stronę. Przy dworcu kolejowym w Czeskim Cieszynie skręcą w prawo i skierują się do Mostu Przyjaźni. Dalej będą się ścigać ulicą Zamkową, Głęboką, przez rynek, ulicą Matejki na plac Londzina, następnie ulicami Korfantego i Bielską. Za supermarketem Lidl skręcą w prawo w ulicę Paderewskiego, dalej ulicą Na Wzgórzu dotrą do ulicy Kossak-Szatkowskiej i ponownie pojawią się na ulicy Hallera. Łącznie pokonają trzy takie pętle. Newralgicznym odcinkiem tej trasy jest remontowana właśnie ulica Bielska. Na szczęście fragmenty ulicy, po których przejedzie peleton zyskały na czas nowy asfaltowy dywanik.
- Drogowcy wywiązali się z harmonogramu, dlatego mogę zapewnić, że nasze drogi będą godne przyjąć najlepszych kolarzy - stwierdza wiceburmistrz Cieszyna Jan Matuszek.
Tour de Pologne to jednak także ogromne przedsięwzięcie logistyczne.
- W jego organizację zaangażowana jest armia ludzi, którzy muszą ustalić dziesiątki bardzo szczegółowych kwestii. Na przykład na czas wyścigu trzeba zapewnić karetkom pogotowia dojazd do szpitala - tłumaczy z kolei wicestarosta cieszyński Jerzy Pilch.
- Istnieją jeszcze inne trudności. Między innymi musimy wyznaczyć miejsca, w których ekipy pomocnicze wyścigu będą mogły stawiać samochody serwisowe i tiry z zaopatrzeniem wyścigu. Jeszcze innym problemem są samochody naszych mieszkańców, których poprosimy o nie parkowanie aut na trasie wyścigu. Samochody stojące na poboczu stanową bowiem poważne zagrożenie dla pędzących kolarzy. Wszystkie te kwestie to spore wyzwanie, szczęśliwie mamy już doświadczenie z roku ubiegłego - stwierdza wiceburmistrz Cieszyna Adam Swakoń.