Cieszmy się za unijne pieniądze

Stowarzyszenia, które w Cieszynie organizują różne festiwale, łączą siły. Razem z władzami miasta chcą występować do Unii Europejskiej o pieniądze na swoje imprezy. Nad Olzą odbywa się bardzo dużo imprez. Niektóre, tak jak Festiwal Filmowy „Era Nowe Horyzonty”, Festiwal Wokalny „Viva il Canto” czy Festiwal Teatralny „Bez Granic” są znane w całej Polsce.

— Chcemy być miastem festiwali i zwiększać atrakcyjność turystyczną Cieszyna właśnie poprzez organizację wydarzeń kulturalnych, stojących na wysokim poziomie — przekonuje wiceburmistrz Jan Matuszek.

Miasto opracowuje właśnie program „Ciesz się Cieszynem”, który m.in. zakłada, że wszyscy organizatorzy imprez kulturalnych w Cieszynie będą razem występowali do Unii Europejskiej o pieniądze na swoje festiwale. To pierwszy taki pomysł w województwie śląskim. — Projekt napisze miasto i ono będzie też w imieniu wszystkich stowarzyszeń występowało o pieniądze — wyjaśnia Jan Matuszek.

Wniosek o pieniądze zostanie złożony na wiosnę. Jeżeli miasto dostanie fundusze, będą one rozdysponowywane pomiędzy stowarzyszenia przez dwa następne lata. Na jedną edycję imprezy można dostać nawet 200 tys. zł. Dla organizatorów festynów jak Święto Trzech Braci to bardzo dużo, dla Romana Gutka, który za ponad 2 mln zł organizuje „Erę Nowe Horyzonty”, to jedna z wielu, ale potrzebnych dotacji.

— Jest też jeszcze jedna zaleta tego programu. Jeżeli dostaniemy pieniądze, stowarzyszenia nie będą się mogły wycofać z organizacji festiwali przez dwa lata — zauważa wiceburmistrz Cieszyna.