Ponownie wygrała drużyna Haliny Mlynkowej, reprezentująca Śląsk Cieszyński. Oprócz muzyków z Cieszyna, w programie walczą jeszcze cztery inne zespoły.
W sobotnim, już szóstym starciu muzycznym na scenie, drugie miejsce zajęła ekipa Macieja Miecznikowskiego z Gdyni, trzecie grupa z Zielonej Góry pod wodzą bielszczanki Urszuli Dudziak, a czwarte reprezentacja z Katowic, którą dowodzi Piotr Kupicha. Drużyna była zagrożona, bo do końca nie wiadomo było, czy odpadnie ekipa Golców, czy też Kupichy.
W końcu Hubert Urbański prowadzący show rozwiał te wątpliwości odczytując oficjalne wyniki głosowania przez telewidzów.
Zespół braci Golców zaprezentował publiczności piosenkę "Black or White" z repertuaru Michaela Jacksona. Jurorzy komplementowali wykonanie.
- Ogromne brawa, wykonanie przepiękne - mówiła Grażyna Szapołowska.
Alicja Węgorzewska stwierdziła z kolei, że nie było ani za wolno, ani też za ciężko.
- Fajny luz, radość wykonania, precyzja, poczucie rytmu, świetnie - podsumowała Węgorzewska
Takiego samego zdanie był też Wojciech Jagielski.
- Było perfekcyjnie, super dobrany repertuar, fantastycznie - zachwalał juror.
Mimo samych pochlebnych opinii otrzymanych od członków komisji oceniającej poszczególne wykonania, telewidzowie byli jednak innego zdania, ponieważ w SMS-owym głosowaniu zdecydowali, że grupa z Milówki powinna pożegnać się z programem.
Bracia Golcowie podziękowali wszystkim za wsparcie i zapowiedzieli się na odcinek finałowy telewizyjnego show.
Szósty etap programu, tak zresztą jak wszystkie poprzednie, wygrała ekipa Haliny Mlynkowej. Zaśpiewała piosenkę "Jai Ho" z obsypanego Oskarami filmu "Slumdog. Milioner z ulicy".
- Tak jak zawsze nie zawodzą mnie - stwierdziła Halina Mlynkowa, oceniając występ swoich podopiecznych, który zdobył największą liczbę głosów telewidzów.
Wątpliwości co do tego, że wykonanie to było najlepsze, nie mieli również jurorzy.
- Fenomanalnie - stwierdził krotko Wojciech Jagielski.
Alicja Węgorzewska tym razem indywidualnie pochwaliła przede wszystkim trzech muzyków z drużyny Haliny Mlynkowej podkreślając, że widzi przed nimi szansę na zrobienie przez nich kariery w branży muzycznej.
Bardzo dobrze wykonanie cieszyńskiej ekipy oceniła także Grażyna Szapołowska.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?