Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już od jakiegoś czasu chciał wrócić do Zielonej Góry. Teraz Rafał Figiel tę chęć spełnił

Paweł Górski
Paweł Górski
Rafał Figiel cieszy się z powrotu w rodzinne strony
Rafał Figiel cieszy się z powrotu w rodzinne strony Paweł Górski
Rafał Figiel to nowy zawodnik Lechii Zielona Góra. W poniedziałek 8 stycznia został zaprezentowany na konferencji prasowej trzecioligowca.

Rafał Figiel do Winnego Grodu wraca po ponad 10 latach gry na wyższych szczeblach rozgrywkowych. Ostatnio grał w I lidze w barwach GKS-u Katowice, a teraz podpisał półtoraroczną umowę z Lechią Zielona Góra.

– Decyzja o powrocie do Zielonej Góry już chodziła za mną od jakiegoś czasu. Od pewnego momentu mocno się zastanawiałem nad tym, a z prezesem klubu Maciejem Murawskim rozmawialiśmy tak naprawdę od kilku dobrych lat. Tym bardziej było mi łatwiej wrócić do tego środowiska, gdzie większość osób znam. Bardzo się cieszę, że do tego doszło – mówił Rafał Figiel. – Będę miał dość dużo obowiązków, ale chciałbym zaznaczyć, że priorytetowo jestem zawodnikiem i to jest dla mnie najważniejsze, ponieważ chcę grać jeszcze w piłkę.

Zawodnik był również pytany o powody odejścia z GKS-u Katowice. Jak sam mówi, to nie klub zrezygnował z niego, a on sam podjął decyzję o zmianie. – Miałem jeszcze półtora roku kontraktu. Przedłużając umowę rok temu, byłem po ustaleniach z dyrektorem, podaliśmy sobie rękę i powiedzieliśmy, że gdyby naszedł taki moment, że będę potrzebował zmiany, to klub nie będzie mi robił problemów. Klub wyraził teraz chęć, żebym został dalej, ale zdecydowałem że potrzebuję wrócić do domu. Nie ma co ukrywać, jestem z Łagowa, pochodzę stąd. Aspekt rodzinny odgrywał dużą rolę, bo mam dwójkę małych dzieci i żonę, która też potrzebuje mnie w domu.

Zadowolenia z transferu nie krył prezes zielonogórskiego klubu Maciej Murawski. – Myślę, że to doświadczenie, które Rafał zebrał jako piłkarz, pracując z bardzo dobrymi trenerami, spowoduje, że Lechia jako projekt będzie mocniejsza i bardziej profesjonalna.

32-latek wniesie swoje bogate doświadczenie nie tylko na boisko, ale również do sztabu trenerskiego, którego będzie członkiem jako asystent trenera Andrzeja Sawickiego.

– Ogromnie się cieszę, że będziemy mieć taką osobę w naszym klubie. Jestem przekonany po rozmowach z Rafałem, że nasz zespół poczyni na pewno postęp. Nie wiem czy to się od razu przełoży na cudowne wyniki – mówił szkoleniowiec zielonogórskiego trzecioligowca. – Rafał będzie traktowany po partnersku z mojej strony, jeśli chodzi o wiele aspektów. Będzie miał też duży wpływ na to, co my będziemy chcieli grać.

Nowy pomocnik Lechii będzie też pracował w Akademii Piłkarskiej Macieja Murawskiego. – Dla nas kooperacja z Lechią Zielona Góra od wielu lat już przynosi duże wzajemne korzyści. W tym wypadku również mamy nadzieję, że ogromny profesjonalizm, który dołącza do naszego zespołu przełoży się też na naszą pracę – powiedział wiceprezes APMM Tomasz Skrzypczak. – Jest to wzór godny naśladowania, szczególnie dla tych młodych chłopaków, którzy trenują na co dzień w akademii. Rafał będzie miał styczność przede wszystkim z najstarszą kategorią, czyli trampkarzami. Będzie się u nas zajmował nie tylko sprawami czysto sportowymi, ale również okołosportowymi, przede wszystkim żywieniem i świadomością tych młodych zawodników.

WIDEO: Łukasz Zagdański – najlepszy strzelec województwa lubuskiego w Piłkarskich Orłach 2023

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto