Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poraj: Remont DW 791 budzi sprzeciw mieszkańców. Zarząd Dróg Wojewódzkich nie zmieni projektu?

Bartłomiej Romanek
Mieszkańców Poraja poparł były już wójt, Łukasz Stachera, ale wszystko wskazuje na to, że za późno i nieskutecznie
Mieszkańców Poraja poparł były już wójt, Łukasz Stachera, ale wszystko wskazuje na to, że za późno i nieskutecznie Bartłomiej Romanek
Remont drogi wojewódzkiej nr 791 w Poraju może stać się przyczyną dużych protestów mieszkańcy. Już jesienią podczas jednej z sesji Rady Gminy, mieszkańcy ulicy Piłsudskiego, która wchodzi w skład DW nr 791 protestowali przeciwko projektowi, który zakłada powstanie ścieżek pieszo-rowerowych po obydwu stronach ulicy. To spowoduje, że mieszkańcy będą musieli oddać część posesji.

Mieszkańców poparł ówczesny wójt gminy Poraj, Łukasz Stachera, który skierował do marszałka apel w sprawie remontu, prosząc o to, żeby ścieżka znalazła się tylko po jednej stronie ulicy:

„Trwają intensywne prace przygotowawcze do modernizacji kolejnego odcinka drogi wojewódzkiej DW 791 z Poraja w kierunku Osin. Projekt już gotowy. Nie zgadzają się z nim jednak niektórzy mieszkańcy gminy, dla których budowa drogi według planu Urzędu Marszałkowskiego, skutkowałaby koniecznością oddawania części działek pod drogę. Dlatego protestują, by budować ją w dotychczasowym jej przebiegu. Bez konieczności przestawiania ogrodzeń itp. Przedstawiciele mieszkańców pojawili się na ostatniej sesji Rady Gminy, by wyrazić swoje niezadowolenie z planów Urzędu Marszałkowskiego. Do oczekiwań mieszkańców przychylają się również władze Gminy Poraj.”

Niestety dla mieszkańców, wszystko wskazuje na to, że ich protesty i interwencja gminy były spóźnione. Zarząd Dróg Wojewódzkich ma już bowiem gotowy projekt, a w styczniu ogłosi przetarg na wyłonienie wykonawcy.

- Na wspomnianym odcinku DW 791 przewidziano przebudowę drogi i budowę ciągów pieszo-rowerowych po obu stronach jezdni. Tak, istnieje możliwość budowy takiego ciągu tylko z jednej strony. Wymagałoby to jednak wykonania nowego projektu, co skutkowałoby wstrzymaniem inwestycji. Jest to o tyle trudne do zrobienia, że w takim przypadku władze województwa przeznaczą pieniądze na inne cele. Planowany koszt przebudowy to kilkadziesiąt milionów zł (w tym dofinansowanie z UE), zatem pewne jest, że wstrzymanie przebudowy oznaczałoby przesunięcie inwestycji na wiele lat – informuje Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.

Jak tłumaczy ZDW, projekt jest już gotowy i można się z nim zapoznać w ZDW w Katowicach. - Także władze gminy są z nim zapoznane. Trzeba zaznaczyć, że na etapie projektowania przebudowy, władze gminy nie wnosiły uwag do przyjętych rozwiązań. Wtedy możliwe były korekty – mówi Ryszard Pacer.

Przetarg ma być ogłoszony w styczniu 2019 r. Jeśli procedura nie napotka nadzwyczajnych przeszkód, umowa z wykonawcą zostanie podpisana i możliwe jest, że roboty rozpoczną się wiosną przyszłego roku.

- Dodam jeszcze, że kilkudziesięciu mieszkańców Poraja wniosło odwołanie od Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej wydanego przez wojewodę. Jest ono teraz rozpatrywane przez Ministerstwo Infrastruktury. Przejrzeliśmy projekt jeszcze raz pod kątem możliwości spełnienia postulatów odwołujących się. W przypadku dwóch posesji okazało się, że można było zmienić projekt stosunkowo łatwo, by spełnić postulaty protestujących. W pozostałych przypadkach, a jest ich kilkadziesiąt, będziemy musieli wywłaszczyć skrawki działek. Będzie to pas gruntu o szerokości od 0,5 m do ok. 2 m – mówi rzecznik ZDW w Katowicach

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto