Polsko-czeski festiwal podróżniczy w Wiśle, gościem będzie Ryszard Pawłowski (Program)

W tym roku na dwudniowej imprezie spotkają się osoby realizujące swoje życiowe pasje, które zabiorą słuchaczy w skrajnie różne środowiska. Będzie okazja zejść w podziemia i wzbić się w przestworza, zdobywać lodowe i ogniste szczyty, pływać po nieznanych wodach w najdalszych zakątkach świata, a przy tym nie tracić z oczu piękna Beskidów. Dwa dni festiwalu rozpoczną pokazy zdjęć z wędrówek po Europie, ale też z przestrzeni kosmicznych (Piotr Długosz, Wisła).

W piątek 15 marca w głąb ziemi można będzie zajrzeć za sprawą eksploratorów beskidzkich jaskiń ze Stowarzyszenia Ochrony Jaskiń Grupa Malinka (Mateusz Cieślar, Wisła), a zaraz potem wzlecieć do nieba z wielokrotnym mistrzem świata w konkurencjach szybowcowych Sebastianem Kawą (Międzybrodzie Żywieckie). Ten dzień zakończy koncert słynnego zespołu Blaf z Jabłonkowa. W sobotę 16 marca po podróży wodnymi szlakami w Azji i Ameryce Północnej z Petrem Donathem i Miroslavem Dudą (Ostrawa), będzie można spojrzeć w tryskające ogniem gardła najbardziej niebezpiecznych wulkanów świata. Słuchaczy zabierze w tę niesamowitą wędrówkę Grzegorz Gawlik (Bytom), realizujący projekt „100 wulkanów”.

Niewątpliwie najbardziej oczekiwanym gościem festiwalu będzie pogromca lodowych szczytów, wybitny polski himalaista Ryszard Pawłowski. Człowiek Gór opowie o swoich przygodach na różnych kontynentach, ale z pewnością nie zabraknie zapierających dech w piersiach zdjęć ostrych turni Patagonii i najwyższych szczytów Himalajów. Na zakończenie drugiego dnia festiwalu wystąpi znakomity słowacki zespół Funny Fellows.

Podczas festiwalu, który ponownie poprowadzi Josef „Mlok” Grim, nie zabraknie muzycznych niespodzianek i nagród dla publiczności. Będzie można nabyć książki prelegentów, zdobyć autograf i porozmawiać z autorami. W tym roku organizatorzy przewidzieli też przerwy na kawę i małą przekąskę, a przede wszystkim wiele pozytywnych emocji i porządną dawkę dobrej muzyki. Wstęp wolny!