Michał Fielek z Cieszyna, pełniący służbę w Państwowej Straży Pożarnej, w 2017 roku zainspirowany akcją „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa” wymyśloną przez bielszczankę Monikę Jaskólską, w ciągu miesiąca na masce fiata 126p, którą pakował do swojego samochodu i jeździł po Polsce, zebrał 56 autografów sławnych osób m.in. Macieja Stuhra, Małgorzaty Foremniak, Adama Małysza, Piotra Żyły, Ewy Farny, Pawła i Łukasza Golców, Rafała Sonika, Kajetana Kajetnowicza, Grubsona, Kabaretu Młodych Panów, Łowców.B, Ireneusza Jelenia.
Maska z autografami trafiła na licytację i wsparła akcję na rzecz Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
AUTOGRAFY NA MASCE FIATA 126P. ŚWIETNY POMYSŁ STRAŻAKA Z CIESZYNA
- Akcja z autografami na masce małego fiata zakończyła się sukcesem – zebrałem 56 podpisów zupełnie wyjątkowych, znanych i powszechnie cenionych osób. To była przygoda mojego życia – przyznaje Fielek.
Już wtedy w głowie miał kolejną inicjatywę. Za radą znajomej postanowił zbierać autografy na... dużej paczce zapałek. Z pomocą przyszedł mu cieszyński rzeźbiarz Przemysław Hańderek, który bez wahania podjął się wyzwania i stworzył jedyne, niepowtarzalne pudełko zapałek, na którym Fielek mógł zbierać autografy.
Z niecodziennym gadżetem jeździł po Polsce i zebrał autografów 60 znanych osób. Podpisali się m.in. Łukasz Piszczek, Paweł Domagała, Krzysztof Krawczyk, Artur Barciś, Grzegorz Turnau, Jan Englert, Anna Mucha, Ewa Farna, Piotr Żyła, Kabaret Ani Mru Mru oraz Łowcy.B.
- Ta akcja to nie moja zasługa, ale przede wszystkich różnych ludzi, moich znajomych i innych osób, którzy umożliwili mi dotarcie do artystów – podkreśla.
Michał Fielek nie ukrywa, że bardzo mu zależało na inicjatywie związanej z pomocą strażakowi lub rodzinie strażaka. Niestety, życie szybko zweryfikowało jego plany - w żadnej z konkretnych sytuacji nie było w planie aukcji, na którą mógłby przeznaczyć niecodzienne zapałki.
Wykonał wiele telefonów, wysłał mnóstwo maili, aż trafił do Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko". - Po bardzo sympatycznej rozmowie z pracownikiem fundacji doszliśmy do porozumienia. Teraz mogę już oficjalnie poinformować, że po zakończeniu mojej akcji paczkę zapałek z autografami przekażę właśnie Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko", a całkowity dochód z licytacji przeznaczony zostanie na podopiecznych Fundacji – wyjaśnia Michał Fielek.
Duże zapałki z autografami, jakie zdobył Michał Fielek trafiły do Katalogu Magicznych Przedmiotów i zostaną wylicytowane w ramach aukcji na rzecz Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej (filharmonia.mimowszystko.org).
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?