Dźwig przestawił już potężną wolierę dla ptaków, żeby zrobić miejsce dla estrady. Za stajnią, w której zamieszka wielbłąd Czesiek, znajdą się strusie oraz jeżozwierz, dla których właśnie trwa budowa schronienia. Będą też alpaki, szopy pracze, sarny i osioł. A wjeżdżających do Strumienia turystów powita pięciometrowy podświetlony tysiącem lampek anioł.
- Po tym, co się stało w ubiegłym roku, nie chcemy zawieść ludzi. Wszystko musi być dopracowane - mówi ksiądz Paweł Hubczak, wikariusz parafii św. Barbary w Strumieniu, pomysłodawca i główny organizator największej żywej szopki w regionie.
Przed rokiem w okresie świątecznym Strumień odwiedziło ponad 100 tysięcy osób! Nikt nie był przygotowany na kolejki, w których ludzie musieli czekać kilka godzin, by dostać się do Strumieńskiego Betlejem. Dlatego w tym roku żywa szopka będzie większa, bo więcej będzie też atrakcji. Największą będą plenerowe jasełka i koncerty zespołów ludowych.
Gigantyczną szopkę budują parafianie. Mężczyźni przychodzą codziennie. Najwięcej jest ich w środy, bo to umówiony dzień na szczególne prace.
- Jak ktoś chodzi do kościoła, a ma czas, to przyjdzie i pomoże. Zależy nam, by to ładnie wyglądało - mówi Krzysztof Gonera.
System budowy jest dopracowany do perfekcji. Na pracujących mężczyzn czeka posiłek, który przygotowują Zofia i Barbara Brzuska. Gotują obiady z tego, co otrzymają od rolników.
- Jak ktoś nie ma co dać, daje pieniądze. Ale najczęściej to produkty. Może w mieście to nie do pomyślenia, ale na wsi ludzie są nauczeni, by pomagać - podkreśla Zofia Brzuska.
Informacje o szopce, dojeździe i parkingach w formie ulotek i plakatów trafią do dwustu parafii diecezji bielsko-żywieckiej. Specjalnie oklejone auto z nagłośnieniem zewnętrznym będzie jeździło po Śląsku, zachęcając do odwiedzin Strumienia. Szopkę będzie można oglądać od 20 grudnia do 30 stycznia 2011 roku. Za darmo.
- Chcemy, by ludzie inaczej przeżyli Boże Narodzenie. Przyjechali z rodziną, przeżyli jasełka, pokolędowali, pomodlili się - mówi ks. Paweł.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?