Najpierw parafinie pomagający przy budowie szopki w ramach czyszczenia lasu przywieźli trzy przyczepy żerdzi. To jednak był tylko wstęp do jeszcze poważniejszego zadania, jakim było zebranie z 50 arów słomy kukurydzianej, którą zostaną pokryte dachy stajenek.
- W tym dniu padł rekord pomocy. W akcji wzięło udział 35 panów i cztery panie - przyznaje ks. Paweł Hubczak, wikariusz parafii św. Barbary w Strumieniu, pomysłodawca i organizator budowy szopki.
Na kukurydzę czekano do ostatniej chwili, bo z powodu kiepskiej pogody rolnicy długo nie decydowali się jej kosić. Wreszcie nadszedł czas.
- Trzeba było najpierw z pola zerwać kolby kukurydzy, a potem tradycyjną metodą kosiarki konnej (za traktorem) skosić i przygotować kukurydziane snopki, które zostały na platformach przywiezione do szopki - tłumaczy ks. Hubczak.
Aktualnie trwają prace krycia dachów słomą kukurydzianą, prawie gotowe są już ogrodzenia dla danieli. Parafianie przygotowują nowy obiekt dla strusi z wybiegiem. Specjalny wybieg jest natomiast już przygotowany dla dzików. Od wtorku przy Strumieńskim Betlejem uwijają się elektrycy, którzy będą pracować przez najbliższe dwa tygodnie.
Przy okazji budowy nie obyło się bez kłopotów - podczas ostatnich wiatrów podmuch zerwał plandekę, która ochraniała scenę. Materiał trochę się zniszczył, ale udało się go naprawić.
Strumieńskie Betlejem ma przede wszystkim pomóc ludziom w przeżyciu Bożego Narodzenia. Podczas dni świątecznych na scenie będą wystawiane jasełka, śpiewane kolędy w wykonaniu zespołów ludowych.
Od półtora miesiąca trwają próby jasełek przygotowywane przez Grupę Teatralną ze Zbytkowa. We wtorek po raz pierwszy odbyła się próba w plenerze.
- Jeszcze wiele nauki przed nami. Choć doświadczenia plenerowe już mamy. Wystawialiśmy przecież misteria wielkanocne - przypomina ks. Paweł.
W przygotowanie Strumieńskiego Betlejem włączają się wszyscy parafianie. W sobotę zaplanowano akcję, w ramach której mieszkańcy Strumienia i Zbytkowa podzielą się z budowniczymi... drzewkami iglastymi, która będą tworzyły dekorację stajenki.
- Większość prac chcemy ukończyć na odpust ku czci św. Barbary, który przypada 5 grudnia - nie ukrywa ks. Hubczak.
Tego dnia parafię św. Barbary w Strumieniu, a także niezwykłe Strumieńskie Betlejem po raz kolejny odwiedzi ks. bp Tadeusz Rakoczy, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej.
W tym roku szczególną okazją są jubileusze 220-lecia budowy kościoła w Strumieniu oraz 25-lecia posługi ks. prałata Oskara Kuśki w strumieńskiej parafii.
Strumieńskie Betlejem zapełni się zwierzętami w grudniu. W tym roku w stajenkach obok kościoła zamieszkają m.in. wielbłąd, jeżozwierz, lamy, strusie, daniele, dziki oraz mnóstwo ptaków. Zwierzęta będą przywożone od 16 do 18 grudnia.
Szopkę będzie można oglądać od 20 grudnia do 30 stycznia 2011 roku. Za darmo. Będzie jednak można wrzucać datki na jedzenie dla zwierząt. Informacje o szopce, dojeździe i parkingach trafią w formie ulotek i plakatów do dwustu parafii diecezji bielsko-żywieckiej.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?